Zamieszki na strajku przedsiębiorców. Mariusz Kamiński wydał oświadczenie

Zamieszki na strajku przedsiębiorców. Mariusz Kamiński wydał oświadczenie

Dodano: 
Uczestnicy "Strajku przedsiębiorców" na placu Zamkowym w Warszawie
Uczestnicy "Strajku przedsiębiorców" na placu Zamkowym w Warszawie Źródło: PAP / Marcin Obara
"W związku z działaniami Policji w dniu 16 maja br. w Warszawie, oświadczam, że podstawowym zadaniem państwowym Policji jest egzekwowanie obowiązującego prawa. Wprowadzony zakaz zgromadzeń publicznych wynika z zagrożeń epidemicznych, a nie z chęci ograniczania praw obywatelskich" – czytamy w oświadczeniu szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego.

W sobotę na ulicach Warszawy doszło do dantejskich scen. Uczestnicy Strajku Przedsiębiorców starli się z Policją. Funkcjonariusze musieli użyć gazu łzawiącego. Biorący udział w demonstracji nie zastosowali się do polecenia Policji o rozejście się. Uczestnicy demonstracji zostali otoczeni kordonem, a funkcjonariusze zaczęli ich legitymować.

Uczestnicy protestu twierdzą, że policja używała wobec nich niewspółmiernych środków. Do zarzutów wobec funkcjonariuszy odniósł się szef MSWiA Mariusz Kamiński.

"Policja ochrania uczestników legalnych zgromadzeń niezależnie od ich poglądów politycznych. W okresie pełnienia przeze mnie funkcji Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, zasada ta była w pełni respektowana, czego dowodzi chociażby przebieg niedawnej kampanii wyborczej do parlamentu. Tak będzie również w przyszłości, kiedy ograniczenia związane z zagrożeniami epidemicznymi zostaną zniesione" – napisał.

"Przypominam, że nadal obowiązują ograniczenia dotyczące gromadzenia się, a także przepisy sanitarne takie jak obowiązek zachowania odpowiedniej odległości pomiędzy osobami oraz obowiązek noszenia maseczek. Rygory te mają chronić wszystkich obywateli przed rozwojem zagrażającej zdrowiu i życiu ludzkiemu epidemii. Próba złamania tych zasad w dniu wczorajszym w Warszawie spotkała się ze stanowczą reakcją Policji" – czytamy dalej.

"Jako Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji oceniam działania Policji za w pełni profesjonalne i podjęte w ważnym interesie publicznym. Zastosowane środki porządkowe były adekwatne do zaistniałej sytuacji. Jednocześnie wyrażam stanowczy sprzeciw wobec prób wykorzystywania nielegalnych zgromadzeń publicznych do realizacji swoich celów politycznych przez niektórych działaczy partii politycznych, w tym parlamentarzystów oraz osób kandydujących w wyborach prezydenckich. Atakowanie funkcjonariuszy Policji rzetelnie wykonujących swoje zadania jest niedopuszczalne i nieodpowiedzialne" – ocenia minister.

twitterCzytaj też:
Budka zapowiada interwencję ws. zajść w Warszawie. "Gdy władza się boi..."
Czytaj też:
"Zlatuje się cała żulia z miasta". Ziemkiewicz ostro o starciach podczas strajku przedsiębiorców
Czytaj też:
Warzecha krytykuje działania policji. "Niektórzy fani obecnej władzy wychodzą z takiego założenia"

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także