Biedroń: Jak będzie rządził Duda, prędzej przyjmiemy ruble niż euro

Biedroń: Jak będzie rządził Duda, prędzej przyjmiemy ruble niż euro

Dodano: 
Robert Biedroń i Mirosław Piotrowski podczas debaty w TVP
Robert Biedroń i Mirosław Piotrowski podczas debaty w TVP Źródło: PAP / Paweł Supernak
Dzisiaj, przez politykę PiS i Andrzeja Dudy, na arenie międzynarodowej jesteśmy osamotnieni. Dla naszego własnego bezpieczeństwa musimy budować silną pozycję w Unii Europejskiej – powiedział podczas debaty prezydenckiej w TVP Robert Biedroń.

Kandydat Lewicy wezwał Andrzeja Dudę do przeprosin za jego wypowiedź o LGBT. – Prezydent powinien przeprosić za słowa, które są niegodne nie tylko prezydenta RP, ale każdego dobrze wychowanego człowieka – stwierdził.

"Wyrzucić religię ze szkół"

– Jeśli chodzi o rozdział Kościoła od państwa, to żaden z kandydatów nie ma odwagi tego powiedzieć, ale ja mam: – Trzeba wyrzucić religię ze szkół – dodał Biedroń.

Dalej mówił, że w polityce jest się dla zmiany, żeby "ludzie byli szczęśliwi i mogli tym szczęściem się dzielić". – Po co nam prezydent, który nie chce tego robić. Osoby LGBT są papierkiem lakmusowym pogardy, z jaką Polaków traktują kolejne rządy, i PO, i PiS – przekonywał.

Waluta i koronawirus

Na pytanie, czy Polska powinna przyjąć walutę euro, a jeśli tak, to kiedy, Biedroń odpowiedział: – Jeśli Polską nadal będzie rządził prezydent Duda i PiS, to w Polsce prędzej przyjmiemy ruble niż euro.

Kandydat Lewicy stwierdził też, że "bardziej przydałaby się szczepionka na nienawiść". Odpowiedział w ten sposób na pytanie o dostęp Polaków do szczepionki na koronawirusa, kiedy zostanie ona już wynaleziona.

"Był Słupsk, teraz czas na Polskę"

– Rząd PiS nas zawiódł, nie dotrzymał słowa, że będziemy bezpieczni w jego rękach. Zwróciłem się już kilka miesięcy temu do ministra zdrowia z prośbą o wdrożenie strategii w sprawie szczepionki na koronawirusa, czy każdy Polak będzie miał do niej dostęp. Bo niestety w przypadku testów rząd zostawił Polaków samych, trzeba było płacić 600 zł za test – powiedział Biedroń.

Na koniec stwierdził, że "28 czerwca będziemy mogli wybrać Polskę naszych marzeń". – Nie musimy decydować między większym czy mniejszym złem, między PiS i PO. To od nas będzie zależało, czy dokonamy tej zmiany, czy będziemy mieli odwagę zabrać Polskę w XXI wiek. Oni przez ostatnie pięć lat budowali Polskę zaściankową, zmieńmy to. Słupszczanie dokonali kiedyś zmiany, teraz czas na Polskę – powiedział.

Czytaj też:
Kosiniak-Kamysz o debacie w TVP: Ten, kto układał pytania miał niezły odlot

Źródło: TVP Info
Czytaj także