Szczerba jedynym politykiem w Mińsku. Relacjonował zamieszki

Szczerba jedynym politykiem w Mińsku. Relacjonował zamieszki

Dodano: 
Michał Szczerba, PO
Michał Szczerba, PO Źródło: PAP / Bartłomiej Zborowski
Jak informuje Biełsat, w wyniku nocnych zamieszek w Mińsku zginęła co najmniej jedna osoba. Centrum Wiasna podało z kolei, że około 140 osób zostało zatrzymanych przez milicję.

W Mińsku w charakterze obserwatora przebywa poseł PO Michał Szczerba. To jedyny polski polityk, który pojechał na Białoruś na zaproszenie tamtejszej opozycji w związku z wyborami.

"Polska, Europa i świat muszą zareagować. Białorusinki i Białorusini nie mogą w tej dramatycznej walce zostać pozostawieni sami sobie!" – pisał polityk na Twitterze.

"Europo, nie bądź obojętna! Ludzie pragną wolności. Władza kradnie ich głos. Odziera z obywtelskiej godności. Strzela do nich gumowymi pociskami" – apelował dzisiejszej nocy.

twittertwitter

Wydarzenia z Mińska podsumował w rozmowie w Wirtualnej Polsce.

– To była dramatyczna noc. Milicja użyła broni i pocisków gumowych, a jeden z uczestników został przejechany przez samochód – relacjonował Szczerba w programie "Tłit" Wirtualnej Polski.

Burzliwa noc na ulicach Mińska

Białorusini nie zaakceptowali wyniku wyborów i masowo ruszyli na ulice. Protestujący w Mińsku wznieśli barykady na ulicach, aby chronić się przed organami ścigania, jednak te upadły, szturmowane przez milicję. Służby użyły wobec demonstrantów gumowych kul, armatek wodnych i granatów hukowych. Wiele osób zostało rannych, nie wiadomo ilu uczestników protestu aresztowano. Na zdjęciach uwieczniono wyjątkowo brutalne zachowania wezwanych na miejsce funkcjonariuszy specjalnej jednostki policji OMON.

Protest zakończył się około godz. 2.00 nad ranem.

Oświadczenie MSW

Białoruskie służby siłowe potwierdziły zastosowanie "specjalnych środków" przeciwko uczestnikom demonstracji w Mińsku. Poinformowała o tym rzeczniczka tamtejszego MSW Olga Czemodanowa.

"Funkcjonariusze służb stojących na straży prawa byli zmuszeni zastosować specjalne środki przeciwko uczestnikom niepokojów. Zastosowano specjalną technikę i granaty hukowe" – stwierdziła. Nie podała jednak liczby zatrzymanych.

Czytaj też:
Łukaszenka uciekł do Turcji? Najnowsze doniesienia z Białorusi
Czytaj też:
Tragiczne doniesienia z Białorusi. Media: Co najmniej jedna ofiara starć z milicją, zatrzymano ponad 100 osób
Czytaj też:
"Boże miej w opiece Białoruś". Winnicki komentuje dramatyczną sytuację polskiego sąsiada

Źródło: DoRzeczy.pl / Wirtualna Polska
Czytaj także