Gowin wraca do gry. Dla Emilewicz to może być problem

Gowin wraca do gry. Dla Emilewicz to może być problem

Dodano: 
Jadwiga Emilewicz i Jarosław Gowin
Jadwiga Emilewicz i Jarosław GowinŹródło:PAP / Jakub Kaczmarczyk
Jeśli koalicjanci PiS nie utrzymają dwóch ministerstw, to Jadwiga Emilewicz znajdzie się najpewniej poza rządem – informuje "Rzeczpospolita".

Według ustaleń gazety w partii Porozumienie panuje raczej powszechne przekonanie, że Jarosław Gowin powinien wrócić do gabinetu premiera Mateusza Morawieckiego przy okazji zmian w rządzie. – Inaczej ta cała konstrukcja będzie dużo gorzej działać – ocenia rozmówca "Rz".

Dziennik przypomina, że Gowin podał się do dymisji w trakcie kryzysu wyborczego. Wtedy na stanowisku wicepremiera zastąpiła go Jadwiga Emilewicz. Według "Rzeczpospolitej", jeśli koalicjanci PiS nie utrzymają dwóch ministerstw, to Emilewicz znajdzie się najpewniej poza rządem.

Tymczasem rozmówcy z Porozumienia, na których powołuje się dziennik, uważają, że PiS nie przedstawiło swoim koalicjantom pełnego uzasadnienia, dlaczego obcięcie ich stanu posiadania o jedno ministerstwo jest konieczne, ani też dlaczego w ogóle potrzebna jest tak daleko idąca zmiana, jeśli chodzi o liczbę ministerstw.

– Jesteśmy zdziwieni tym, że najpierw deklaruje się głęboką rekonstrukcję, a później długo nic się w praktyce nie dzieje – powiedział w rozmowie z "Rz" jeden z polityków partii Gowina.

Według informacji gazety Porozumienie i Solidarna Polska jednoczą się, by obronić swój stan posiadania, czyli dwa ministerstwa dla każdego ugrupowania, co jest zapisane w obecnej umowie koalicyjnej z PiS.

Czytaj też:
Szykuje się powrót Gowina do rządu. Nowe informacje

Źródło: Rzeczpospolita
Czytaj także