Trzaskowski nie sprostował fake newsa. Orlen reaguje

Trzaskowski nie sprostował fake newsa. Orlen reaguje

Dodano: 
Rafał Trzaskowski (PO)
Rafał Trzaskowski (PO) Źródło:PAP / Piotr Nowak
Przeprosin oraz wpłaty 15 tys. zł na cele społeczne domaga się w piśmie przedprocesowym, skierowanym do prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego, PKN Orlen.

Chodzi o wywiad Trzaskowskiego dla "Rzeczpospolitej", w którym prezydent Warszawy tłumaczył awarię w oczyszczalni "Czajka". Stwierdził, m.in. że sprawa jest wykorzystywana politycznie przez PiS. – Miesiąc temu doszło do wycieku szkodliwych substancji z Orlenu pod Płockiem i nikt nie robił z tego wielkiego problemu – powiedział Trzaskowski.

Użyte przez niego słowa okazały się nieprawdą. To nie Orlen był odpowiedzialny za wyciek paliwa do Wisły, co przyznała później rzeczniczka prezydenta stolicy Karolina Gałecka. Ratusz przeprosił też za słowa Rafała Trzaskowskiego.

"W wywiadzie z prezydentem Trzaskowskim w »Rzeczpospolitej« doszło do omyłkowego wskazania PKN Orlen jako odpowiedzialnego za wyciek paliwa do Wisły, za co przepraszamy. Chodziło oczywiście o awarię rurociągu pod dnem rzeki, należącego do PERN S.A" – napisała na Twitterze Gałecka.

W środę prezes Orlenu Daniel Obajtek poinformował, że ponieważ Trzaskowski nie sprostował nieprawdziwych informacji we wszystkich tytułach, w których zostały one opublikowane, koncern skierował do niego pismo przedprocesowe, wzywające do przeprosin i przekazania 15 tys. zł na cele społeczne.

twitter

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także