O dlaszym ciągu nagonki na Przyłębską donosi portal wPolityce.pl. Z ustaleń serwisu wynika, że anonimowe osoby wysyłają do Trybunało Konstytucyjnego kartkę przygotowaną przez organizację "Akcja Demokracja". Widnieje na niej napis: "Sadystko, idziemy po Ciebie!".
Na kartce jest również stwierdzenie, że prawo do aborcji stanowi prawo człowieka.
To nie pierwsza tego rodzaju akcja środowisk lewicowych wymierzonych w prezes Trybunału Konstytucyjnego. Wcześniej pojawiła się informacja, że aktywistki z "Dziewuchy Berlin" ustaliły adres rezydencji ambasadora RP w Niemczech prof. Andrzeja Przyłębskiego i postanowiły nękać mieszkającą tam z mężem prezes Trybunału Konstytucyjnego do momentu, aż wyprowadzi się z posiadłości.
Kobiety rozdały ulotki dotyczące Przyłębskiej jej berlińskim sąsiadom, a także "manikiurzystce, kosmetyczce, fryzjerce, handlarzowi win, lokalnej parafii i ulubionej restauracji". Nie ukrywały przy tym, że ich celem było nastraszenie prezes TK. W ulotkach wskazano m.in., że Julia Przyłębska "zasiadła na fotelu Trybunału Konstytucyjnego przy pomocy sztuczek prawniczych oraz nielegalnych nominacji sędziowskich".
Czytaj też:
"Te kwoty zwalają z nóg!". Miliony złotych wsparcia dla polskich gwiazdCzytaj też:
"Wypier***ać!". Lempart wyrzuciła dziennikarkę TVP z konferencji