Rzecznik rządu powiedział w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że pod koniec bieżącego tygodnia widoczne będą efekty wszystkich wprowadzonych ostatnio obostrzeń.
Pytany o ewentualny pełny lockdown, oświadczył, że dane, które obecnie spływają, nie dają uzasadnienia, by wprowadzić obecnie kolejne ograniczenia. – Te dane, które do nas spływają, potwierdzają, że dalszy krok w najbliższych dniach nie będzie potrzebny, a na pewno nie w tym tygodniu – podkreślił Müller.
Pytany z kolei o ewentualne przedłużenie nauki zdalnej powiedział, że na tym etapie podtrzymana zostaje decyzja o nauce zdalnej do 29 listopada. – Będziemy decyzję zapewne podejmować pod koniec tego tygodnia, przyszłego, do kiedy ten stopień nauki zdalnej przedłużać, lub nie przedłużać. Tutaj decyzji jeszcze nie ma, ale one lada dzień zapadną – powiedział.
Rzecznik rządu pytany, czy w przypadku Świąt Bożego Narodzenia rozważany jest punktowy lockdown, wyraził nadzieję, że w oparciu o obecne dane takie działania nie będą konieczne. – Liczymy, że obecne obostrzenia przyniosą efekty, one już przynoszą efekty – zaznaczył. – Nie będziemy zachęcać do tego, aby się przemieszczać pomiędzy miastami, ale też raczej nie będziemy tego zakazywać – dodał.
Czytaj też:
Kiedy wrócimy do normalnego życia? Ekspert podał możliwy termin