Na próżno || Niektórzy już zaczynali się martwić, że zniknęła nam jakoś ostatnio z show-biznesu Natalia Siwiec, bo coś cicho o niej, ale sprawa się wyjaśniła.
Otóż Natalia jest na wakacjach. Trudno już zliczyć których w tym roku, tym razem wypoczywa z rodziną w Meksyku i nie wie jeszcze, jak długo tam zostanie, bo bardzo jej się podoba. Przede wszystkim dlatego, że jest daleko od złej energii.
– Powiem wam, że dla mnie nie ma znaczenia, czy pada deszcz, czy będzie huragan, sztorm czy cokolwiek innego, najważniejsze dla nas jest to, że jesteśmy z daleka od złych wibracji, tej takiej ściskającej, przeszywającej złej energii – stwierdziła celebrytka.
Ściskająca zła energia, wibracje... Dogadałaby się z Edzią.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.