Po tym, jak w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym przeciw COVID-19 zaszczepiło się kilkanaście znanych osób, wybuchła afera. O przyjęciu szczepionki najpierw informowali Krystyna Janda i Leszek Miller. Następnie zaczęły wyciekać kolejne nazwiska zaszczepionych poza kolejnością aktorów i celebrytów.
Gretowska porównuje Polskę z Rosją
Głos w tej sprawie zabrała na swoim profilu na Facebooku Manuela Gretkowska. Według niej, gdyby wyłączyć Rosję, to na 1. miejscu wśród europejskich antyszczepionkowców jest Polska.
"Co z tego, że mamy nieograniczony dostęp do wiedzy, skoro tracimy dostęp do własnego mózgu? W efekcie trolle i srolle produkują swoje mądrości: o powikłaniach pośmiertnych szczepionki covidowej. I tyrady co komu szkodzi, jeśli się nie zaszczepią, a podniosą ryzyko zarażenia" – przekonuje pisarka.
"Jak ukarać Jandę"
Odnosząc się do zaszczepionych poza kolejnością gwiazd, Gretowska stwierdziła, że "nie da się już wydłubać z Jandy ani ze Zborowskiego wszczepionej odporności, ale zawsze można ich ukarać niepodaniem drugiej dawki".
"Antyszczepionkowcy mogą żądać odrąbania zaszczepionych rąk podniesionych przeciw Polsce i ciemnocie. Sterty, miliony rąk, horror, horror. W końcu nadeszła Apokalipsa i nie ma co się certolić, rąbać ociec niepolskich mutantów. Now" – pisze na koniec Gretowska.
Czytaj też:
Dworczyk o zmarnowanych szczepionkach: To są kłamstwaCzytaj też:
Młynarska o zaszczepionych poza kolejnością: To zasłużone dla kultury nazwiska