Przez Polskę przetacza się trzecia fala pandemii koronawirusa. W środę rano Ministerstwo Zdrowia poinformowało o prawie 15 tys. zakażeń.
Pod koniec marca w związku z pogarszającą się sytuacją w całym kraju w życie weszły nowe obostrzenia epidemiczne; zamknięte są m.in. duże sklepy meblowe i budowlane, a także salony fryzjerskie i kosmetyczne. Ponadto wprowadzono też nowe limity osób w handlu i miejscach kultu. Obostrzenia obowiązują do 9 kwietnia.
W związku z trudną sytuacją w kraju, jak ustaliło RMF FM, rząd planuje przedłużyć obowiązujące restrykcje o co najmniej dwa tygodnie. To włąsnie dopiero za dwa tygodnie dowiemy się, jaki wpływ na rozwój epidemii miały Święta Wielkanocne.
Obowiązujące obostrzenia
Przypomnijmy, że przepisy wprowadzające obostrzenia miały początkowo funkcjonować jedynie przez 2 tygodnie. Rząd pod koniec marca zdecydował o zamknięciu wielkopowierzchniowych sklepów meblowych i budowlanych, galerii handlowych i sklepów. W placówkach handlowych i innych punktach wielkopowierzchniowych wprowadzono nowy limit osób – 1 os. na 20 mkw. (do tej pory było to 1 os. na 15 mkw.).
Od 27 marca w kościołach wprowadzono nowy limit wiernych - 1 osoba na 20 mkw. Zamknięto także salony fryzjerskie oraz kosmetyczne. Żłobki i przedszkola również zostały zamknięte (wyjątkiem będą rodziny medyków i służb, które otrzymają opiekę nad dziećmi). Rodzice nadal będą mogą korzystać z zasiłku opiekuńczego. Wszystkie obiekty sportowe, które nie przyjmują zawodowych sportowców także zostały zamknięte.
Czytaj też:
Członek Rady Medycznej przy premierze: Rekomendujemy przedłużenie obostrzeń o dwa tygodnieCzytaj też:
Co z wakacjami w tym roku? Rzecznik rządu odpowiada
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
