Wiceprezes partii KORWiN Sławomir Mentzen był wczoraj gościem Krzysztofa Stanowskiego w jego internetowym programie Hejt Park. W trakcie rozmowy wiele miejsca poświęcono na takie zagadnienia jak religia, LGBT czy aborcja.
Prowadzący wskazywał, że działania i deklaracje polityków Konfederacji mogą być obraźliwe dla mniejszości seksualnych. Podczas dyskusji Sławomir Mentzen stwierdził, że "propaganda homoseksualizmu" jaka ma miejsce na Zachodzie spowodowała, że zwiększyła się tam liczba osób homoseksualnych. Prowadzący ripostował z kolei, że w zachodnich krajach po prostu łatwiej jest się im ujawnić.
Korwin-Mikke dzwoni
Podczas programu doszło do zabawnej sytuacji. W pewnym momencie do studia zadzwonił prezes partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke. Polityk chciał udzielić kilku rad swojemu koledze.
– Halo. Nie wiedziałem, że to jeszcze trwa. Otóż stracił pan wspaniałą okazję. Pan Stanowski powiedział, że w USA dlatego jest tylu homosiów, bo tam nie ma partii KORWiN. Trzeba było powiedzieć, że to właśnie jesteśmy dumni z tego, że w Polsce jest ich mniej, że to może dzięki partii KORWiN – mówił.
– Pan prezes ma jak zwykle racje – odparł Mentzen.
Stanowski zaprosił również Korwin-Mikkego do swojego programu. Polityk odparł, że bardzo chętnie skorzysta z zaproszenia, jeżeli tylko z dziennikarzem będą sobie dalej mówili "per pan".
Sam Korwin-Mikke udostępnił nagranie ze swoim telefonem na Twitterze, gdzie kolejny raz potwierdził, że chętnie skorzysta z zaproszenia do popularnego programu.
Czytaj też:
Mentzen o Polskim Ładzie: Nie tworzy żadnej wartości dodanejCzytaj też:
Nowy sondaż. Zyskują tylko dwa ugrupowania