POD WĄS II Pojechałem na stare śmieci zrobić zakupy dla mamy.
Obładowany siatami wychodzę ze sklepu i słyszę: „Igor! Igor!”. Patrzę – dwóch kolegów, może nie z piaskownicy, ale z burzliwego okresu młodzieńczego.Od razu przypomniał mi się mem, w którym Orlando Bloom spotyka zwyrodniałych orków i pyta ich: „Chłopaki, co się z wami działo przez te lata?”. Na co oni odpowiadają: „No wiesz, żona, dzieci, robota”, a jeden dorzuca: „Ja odsiadkę zaliczyłem”.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.