Premier Mateusz Morawiecki uczestniczył w Wojewódzkim Zespole Zarządzania Kryzysowego w Nowej Białej, gdzie doszło wczoraj do pożaru budynków mieszkalnych.
– Pożar przenosił się w bardzo szybkim tempie. Niektóre domy były budowane z materiałów łatwopalnych i wiele domów w tej zabudowie zajmowało się od siebie. (...) W tej tragedii przede wszystkim trzeba było pomóc ludziom. Na szczęście nic poważnego nie stało się mieszkańcom – podkreślał szef rządu.
Morawiecki podziękował za koordynację akcji ratunkowej wojewodzie Łukaszowi Kmicie, a także strażakom policji i wojskom obrony terytorialnej za ich wysiłek.
Pomoc dla mieszkańców
Premier zwrócił się także do mieszkańców, zapewniając ich, że nie zostaną pozostawieni bez pomocy.
– Chcę powiedzieć mieszkańcom – nie zostawimy Was samych i chcemy, żeby ta pomoc bezpośrednia dotarła tu jak najszybciej. Trzeba wesprzeć rolników w odzyskaniu i zakupie sprzętu. Dziękuję mieszkańcom Nowej Białej, którzy pokazali solidarność – mówił.
– Drodzy mieszkańcy, będziemy robić wszystko, żeby w krótkim czasie doszło do oszacowania strat – na miejscu są już odpowiedni eksperci. Będziemy w szybkim czasie przywracać prąd i stan budynków tak, aby rodziny mogły tu znowu zamieszkać – podkreślał.
Są już pierwsze zapomogi
– Mieszkańcy Nowej Białej nie zostaną sami, bez pomocy. W ministerstwie już działamy i mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj pogorzelcy otrzymają szybką zapomogę w postaci 6 tys. zł – powiedział w niedzielę wiceszef MSWiA Maciej Wąsik. Dodał, że po ocenie strat mieszkańcy otrzymają większe zapomogi – do 200 tys. zł.
Maksymalnie uproszczenie procedur likwidacji szkód zapowiedziała też Grupa PZU.
Czytaj też:
"Wszyscy powinniśmy sobie zdawać z tego sprawę". Premier o atakach hakerskichCzytaj też:
Hotelarze będą sprawdzać, kto jest zaszczepiony? "Prace trwają intensywnie"Czytaj też:
Ważna rozmowa premiera z szefem RE