Kolejny kuriozalny film Nitrasa. Tym razem chwali Merkel za bezpieczną jazdę

Kolejny kuriozalny film Nitrasa. Tym razem chwali Merkel za bezpieczną jazdę

Dodano: 
Sławomir Nitras, PO
Sławomir Nitras, POŹródło:PAP / Rafał Guz
Poseł Platformy Obywatelskiej Sławomir Nitras zasłynął w ostatnim czasie komentarzami filmowymi, które zamieszcza na swojej stronie na jednym z portali społecznościowych. Tym razem Nitras nagrał film, w którym chwali Angelę Merkel za bezpieczną jazdę po polskich drogach. Jednocześnie zapomina, że za transport niemieckiej kanclerz odpowiada gospodarz czyli strona polska. Nie komentuje również swoich wykroczeń drogowych, m.in. przekroczenia prędkości o 51 km, do którego doszło w Szczecinie w 2012 roku.

– Niemieccy politycy jadąc kolumnami jeżdżą przepisowo. Dedykuję to wszystkim polskim VIP-om, którzy korzystają ze służbowych aut – mówił Nitras na swoim nagraniu.

Filmy Sławomira Nitrasa zdobyły dużą popularność ze względu na kuriozalne treści w nich przedstawiane. Jedno z nagrań, które zobaczyło tysiące użytkowników internetu, przedstawia dociekliwego posła PO, który przez kilka minut z zaciekawieniem dopytuje ochroniarza Jarosława Kaczyńskiego o to „kim on jest” i dlaczego znajduje się na terenie Sejmu. Tym razem, podczas wizyty Angeli Merkel w Polsce, poseł PO wyraził zadowolenie i uznanie wobec bezpiecznej i przepisowej jazdy auta, w którym podróżowała niemiecka kanclerz. Poseł Nitras skrytykował jednocześnie polskie władze za zbyt szybką jazdę rządowymi limuzynami. Zapomniał w tym wszystkim, że za transport Angeli Merkel odpowiada strona polska i to jej powinny należeć się pochwały.

Co ciekawe Sławomir Nitras sam miewał problemy związane ze zbyt szybką jazdą. W 2006 roku kierując autem swego kolegi, doprowadził do wypadku. – Jechałem zbyt szybko, nie dostosowałem prędkości jazdy do warunków panujących na drodze – mówił wówczas. Z kolei w 2009 roku podróżując niemiecką autostradą, otrzymał pouczenie za cofanie na wstecznym biegu tak, by wjechać do ominiętego zjazdu. Natomiast w 2012 roku w Szczecinie, przekroczył dozwoloną prędkość o 51 km. Do ukarania mandatem nie doszło ponieważ zasłaniał się immunitetem poselskim.

 facebook

Źródło: TVP Info / Facebook
Czytaj także