Regał z książkami, fotel, stolik i w ten prosty sposób supermarket zmienia się w czytelnię. Przynajmniej tak twierdzą kierujący sklepami pod szyldem Intermarché. I choć większe zainteresowanie klientów budzą promocje na kiełbasę i ser niż strefa czytelnika, to ustawiono ją tam nie bez powodu. Chodzi o handel w niedzielę. 1 lutego w życie weszła nowelizacja ustawy, która ograniczyła sklepom korzystanie z furtki „na placówkę pocztową”. Po tym, jak od 2020 r. mogą być one otwarte tylko w niektóre niedziele handlowe (chyba że za ladą stanie właściciel), sieci zaczęły szukać sposobu na to, by przepis obejść. Popularne okazało się podpisywanie umów z firmami kurierskimi i odpowiedni wpis w PKD, wedle którego sklep świadczy usługi pocztowe i kurierskie.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.