Lisicki: Na plecach Europejczyków buduje się nowy ład. Premier nazwała rzeczy po imieniu

Lisicki: Na plecach Europejczyków buduje się nowy ład. Premier nazwała rzeczy po imieniu

Dodano: 
– Mi się to przemówienie premier Beaty Szydło podobało. Sama treść wystąpienia i to, że pani premier zwróciła się do elit europejskich wydaje mi się na miejscu. Moim zdaniem skandaliczne słowa dziennikarki Gazety Wyborczej, to realny sposób myślenia i mentalność, które stoją za polityką europejską. Oczywiście żyjemy w czasach hipokryzji, więc politycy tak nie powiedzą, ale dlatego wydaje mi się, że to przemówienie było trafne. Premier nazwała rzeczy po imieniu. Kosztem projektu utopijnego jest bezpieczeństwo obywateli Europy. Na ich plecach buduje się nowy ład – powiedział w Polskim Radiu 24 redaktor naczelny "Do Rzeczy" Paweł Lisicki.

Redaktor naczelny „Do Rzeczy” odniósł się w Polskim Radiu 24 m.in. do wyjazdowego posiedzenia PiS. Według niego partia Jarosława Kaczyńskiego jako jedyna prezentuje całościowy program zmian w Polsce, co pozytywnie wyróżnia ją na tle innych ugrupowań. – Myślę, że osiem lat w opozycji sprawił, że PiS dobrze się do rządzenia przygotował – argumentował.

Zdaniem Lisickiego, PiS reprezentuje tych, którzy czuli się pokrzywdzeni, albo traktowani gorzej. Jak dodał, ta chęć zmniejszenia różnic i to zarówno socjalnych, jak i geograficznych, to jedno z kół napędowych PiS. – Nie jest przypadkiem, że jeśli patrzymy na coś, z czym się program PiS kojarzy Polakom, to wszyscy odpowiedzieliby, że z 500+. Chodzi o to, żeby nie było przepaści pomiędzy regionami kraju – mówił.

Czytaj też:
PiS stawia na rozwój Podkarpacia. Priorytetem komunikacja, gaz i ropa naftowa

Redaktor naczelny „Do Rzeczy” przypomniał także, że wyborów nie wygrywa się wyłącznie w wielkich miastach, ponieważ kluczem do zwycięstwa jest troska o interesy Polski prowincjonalnej. – PiS to odkrył i stara się to zrealizować. Biorąc pod uwagę realne różnice pomiędzy Polską prowincjonalną i wielkomiejską, to jest jeden z elementów zapewniających stabilność polityczną – powiedział.

Paweł Lisicki został również zapytany o przemówienie premier Beaty Szydło, które uzyskało szeroki rozgłos. Według niego, szefowa rządu trafnie zdiagnozowała stan rzeczy, zaś za polityką europejską stoi obecnie mentalność, którą pokazała w weekend dziennikarka „Gazety Wyborczej Anna Pamuła”. – Oczywiście żyjemy w czasach hipokryzji, więc politycy tak nie powiedzą, ale dlatego wydaje mi się, że to przemówienie było trafne. Premier nazwała rzeczy po imieniu. Kosztem projektu utopijnego jest bezpieczeństwo obywateli Europy. Na ich plecach buduje się nowy ład – ocenił.

Czytaj też:
Uchodźcy w Polsce? Szokujące słowa dziennikarki "Gazety Wyborczej", internauci oburzeni

Źródło: DoRzeczy.pl
Czytaj także