Świadek: Prezydent Warszawy ingerowała w postępowanie reprywatyzacyjne

Świadek: Prezydent Warszawy ingerowała w postępowanie reprywatyzacyjne

Dodano: 
Były urzędnik warszawskiego ratusza, referent spraw Krzysztof Śledziewski zeznaje jako świadek przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji, podczas pierwszej rozprawy komisji
Były urzędnik warszawskiego ratusza, referent spraw Krzysztof Śledziewski zeznaje jako świadek przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji, podczas pierwszej rozprawy komisji Źródło:PAP / Leszek Szymański
Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zapowiedziała, że nie stawi się przed komisją weryfikacyjną ds. reprywatyzacji. Jak się jednak okazuje, śledzi dzisiejszą rozprawę, a nawet komentuje za pośrednictwem mediów społecznościowych.

Krzysztof Śledziewski, były urzędnik stołecznego ratusza jako pierwszy świadek zeznawał dziś przed komisją weryfikacyjną. W czasie składania przez świadka wyjaśnień, prezydent Warszawy napisała na Twitterze, że nie ingerowała w postępowania reprywatyzacyjne.

twitter

Wtedy, członek komisji Sebastian Kaleta zacytował wpis Gronkiewicz-Waltz i zapytał świadka: "Czy potwierdza pan informacje, które podał pan wcześniej na temat jednego z postępowań, w których uzyskał pan informacje od jednego z przełożonych, że pani prezydent ingerowała w treść jednej z decyzji zwrotowych". Śledziewski potwierdził.

twitter

"Zawiodłam się na panu"

Krzysztof Śledziewski zeznał, że w swoim referacie spotkał się z co najmniej jedną sytuacją, w której prezydent życzyła sobie zmiany decyzji Biura Gospodarki Nieruchomościami. Świadek wskazywał, że chodziło o nieruchomość u zbiegu al. Solidarności i Towarowej w Warszawie. Hanna Gronkiewicz-Waltz miała wyrazić niezadowolenie, że zapadła decyzja odmowna. Według niego, dyrektor BGN miał wówczas usłyszeć od prezydent Warszawy, że się na nim zawiodła.


Więcej na temat dzisiejszej rozprawy Komisji Weryfikacyjnej:

Czytaj też:
"Istniały grupy, które z reprywatyzacji zrobiły sobie biznes". Trwa posiedzenie komisji weryfikacyjnej

Źródło: Twitter / TVP Info
Czytaj także