Eurodeputowany powiedział, że deklaracja po szczycie G20 w Hamburgu w niektórych punktach przynosi pewne efekty, a w drugich miejscach jest bardzo ogólna, ale nigdy takie dokumentu nie zadowalają wszystkich. – Powtórzona jest deklaracja z G7, że państwa mają prawo zarządzać i kontrolować swoje granice w interesie narodowym. Trumpowi zawdzięczamy powtórzenie tej deklaracji z G7, że suwerenną, niezbywalną kompetencją państwa jest kontrola migracji – mówił.
Saryusz-Wolski został także zapytany o ocenę przemówienia Donalda Trumpa w Warszawie. Jak powiedział, przerosło ono „wszelkiego jego oczekiwania”. – Tam są bardzo ważne konkrety: to art. 5, to wojska na terytorium Polski i dostawy gazu. Niebywale pochlebny obraz Polski, historii i heroizmu, który dotrze do świata, bo ten słucha przywódcy supermocarstwa. Dla Polski bilans jest najwyższy, jaki mógłby być – ocenił.
Czytaj też:
Zamieszki w Hamburgu. Rannych blisko pół tysiąca policjantów