W liście pasterskim skierowanym do wszystkich katolików, biskupi Szkocji proszą ich o wezwanie swoich deputowanych do odrzucenia niedawno opublikowanych propozycji legalizacji tzw. "wspomaganego samobójstwa”. List zostanie odczytany we wszystkich 460 katolickich parafiach w Szkocji, podczas Mszy Świętych 27 i 28 kwietnia b.r..
Apel biskupów
Biskupi opisują propozycję przedstawioną przez deputowanego liberałów do Szkockiego Parlamentu, Liama McArthura jako "niebezpieczną” i wzywają parlamentarzystów do skupienia energii na poprawie opieki paliatywnej, która jest ich zdaniem "niedofinansowana i ograniczona”.
W liście stwierdzają, że prawo, które "pozwala nam zabijać naszych braci i siostry, prowadzi ku groźnej spirali, która zawsze zagraża najbardziej bezbronnym członkom naszego społeczeństwa, w tym osobom starszym i niepełnosprawnym oraz osobom zmagającym się z problemami zdrowia psychicznego.
Przytoczono sytuacje tych regionów, tam gdzie zalegalizowano eutanazję, a gdzie jak w amerykańskim stanie Oregon połowa osób, które decydują się na wspomagane samobójstwo, czyni to, ponieważ czują, że są ciężarem dla swoich rodzin lub społeczności i systemu opieki zdrowotnej.
Szkoccy biskupi wskazują, że "kiedy osoby słabsze, w tym starsze i niepełnosprawne wyrażają obawy, że są ciężarem, właściwą reakcją nie jest sugerowanie, że mają obowiązek umrzeć, lecz zobowiązanie się do zaspokojenia ich potrzeb i zapewnienia opieki i współczucia, których potrzebują, aby pomóc im żyć”. Podkreślają: "Podczas gdy nasze społeczeństwo jest już naznaczone wieloma nierównościami, nie potrzebujemy wspomaganego samobójstwa, aby wywierać nieznośną presję na naszych najbardziej pokrzywdzonych, którzy nie mają głosu w tej debacie”.
Czytaj też:
Szef funduszu ubezpieczeniowego proponuje eutanazję dla "ludzi zmęczonych życiem"Czytaj też:
"Obraza godności ludzkiej". Nowy watykański dokument nie spodoba się lewicyCzytaj też:
Kanada: Ojciec walczy o życie córki, która chce poddać się eutanazji