"Zakładnicy antyniemieckiej polityki". ARD uderza w polski rząd

"Zakładnicy antyniemieckiej polityki". ARD uderza w polski rząd

Dodano: 
Dwujęzyczne, polsko-niemieckie, tablice w Suchym Borze (woj. opolskie).
Dwujęzyczne, polsko-niemieckie, tablice w Suchym Borze (woj. opolskie). Źródło: PAP / Krzysztof Świderski
W Polsce jest czas wyborów, a lider rządzącej partii PiS, Jarosław Kaczyński, w szczególności atakuje Niemcy jako wroga – twierdzą dziennikarze ARD.

Korespondenci publicznej stacji ARD w Polsce analizują sytuację mniejszości niemieckiej w Polsce, w ostrych słowach krytykując polski rząd za prowadzenie – ich zdaniem – "antyniemieckiej polityki".

"Granie na resentymentach antyniemieckich"

"Autorzy przypominają, że dopiero po upadku komunizmu Niemcy w Polsce mogą swobodnie dbać o rozwój swojej kultury i języka. Cytują Rafała Bartka, przewodniczącego Związku Niemieckich Towarzystw Społeczno-Kulturalnych w Polsce, który obawia się, że wiele z tego, co dotychczas osiągnięto, może wkrótce przepaść" – czytamy w serwisie "Deutsche Welle".

Przewodniczący ZNSSK oskarża też polskie władze o "granie na resentymentach antyniemieckich" i prowadzenie "czarno-białej polityki", w której zawsze musi znaleźć się jakaś ofiara, a w tym momencie jest nią Berlin.

"W Polsce jest czas wyborów, a lider rządzącej partii PiS, Jarosław Kaczyński, w szczególności atakuje Niemcy jako wroga. A więc Niemców w Polsce" – piszą dziennikarze ARD.

Mniejszość niemiecka zakładnikiem

Jako przykład, ARD podaje obcięcie godzin nauki języka niemieckiego. Jako powód cięcia podaje się to, że niemiecki rząd robi zbyt mało dla Polonii w Niemczech – relacjonuje "Deutsche Welle".

W odpowiedzi na działania polskich władz, niemiecki rząd federalny tłumaczy, że Polonia jest grupą imigrancką, a nie mniejszością narodową w sensie formalnym – co wpływa na uprawnienia tej grupy.

Niemniej jednak presja ze strony Polski przynosi obecnie efekty: Bundestag zatwierdził w budżecie przekazanie jednego miliona euro w 2023 roku i dwóch milionów euro w każdym z lat 2024 i 2025 na lekcje języka polskiego dla dzieci polskich imigrantów. Do tej pory pieniądze pochodziły z krajów związkowych – informują dziennikarze ARD.

Czytaj też:
Kowalski: Niemcy od 30 lat nie przestrzegają traktatu z Polską
Czytaj też:
Napięcie na linii Warszawa-Berlin? Posłowie SP złożyli projekt ustawy

Źródło: Deutsche Welle
Czytaj także