"Po stronie białoruskiej rozsyłane są nieprawdziwe komunikaty o otwarciu dziś przejścia granicznego w Kuźnicy. Podpisane są jako polska Straż Graniczna" – alarmuje SG podkreślając, że jest to fake news. "Przejście pozostaje zamknięte, nie jest planowane jego otwarcie w najbliższym czasie" – zaznacza Służba Graniczna.
"Celem działań zidentyfikowanych przez Straż Graniczną mogło być wywołanie chaosu, presji na Polskę na zamkniętym przejściu granicznym i destabilizacja granicy PL-BLR. Typowe zagrożenia hybrydowe, z którymi RP mierzy się obecnie na co dzień" – podkreśla pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej Rzeczypospolitej Polskiej Stanisław Żaryn.
"W związku z dużą liczbą pojazdów na granicy z Białorusią od godz. 12 zostanie otwarte przejście graniczne 'Kuźnica Białostocka'. Strona białoruska otrzymała o tym zawiadomienie" – głosi fałszywy komunikat. Tymczasem ruch na przejściu w Kuźnicy został zawieszony 9 listopada 2021 r. Była to reakcja Polski na próby nielegalnego przekroczenia granicy przez grupy migrantów wspomagane przez białoruskie służby. 16 listopada doszło do największej takiej próby – migranci rzucali w polskich funkcjonariuszy m.in. kamieniami.
Polska chroni swoją granicę
Po roku od zamknięcia przejścia, Straż Graniczna poinformowała, że szczegółowo analizowana jest obecna sytuacja oraz to, czy przejście mogłoby zostać otwarte. Jednak do tej pory nie zapadły żadne decyzje w tej sprawie i przejście w Kuźnicy pozostaje zamknięte.
W województwie podlaskim czynne jest jedynie sąsiednie drogowe przejście graniczne z Białorusią w Bobrownikach.
Czytaj też:
Straż Graniczna: Białorusini podrzucili pod zaporę ciało. Jest nagranie