Dyrektor wydziału zarządzania kryzysowego nie przekazuje alertu, ponieważ jest piątek, po godzinie 15,00 i wyłączono już komputery. Czy Polska funkcjonuje tylko do 15,00 w piątek? A może w ogóle jest państwem teoretycznym? Komentuje red. Piotr Gabryel.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.