Rzeczniczka PGE Stadionu Narodowego Monika Borzdyńska poinformowała, że właścicielom obiektu zależy na polubownym rozwiązaniu sytuacji. – Może da się ściągnąć Katy Perry na koncert na stadion – żartobliwie komentuje Borzdyńska.
Teraz czas na ruch ze strony menadżerów piosenkarki, ponieważ jak potwierdza dalej rzeczniczka warszawskiego obiektu, nikt nie kontaktował się ze władzami Stadionu Narodowego, a wizerunek w teledysku został użyty bezprawnie.
– Wizerunek stadionu jest zastrzeżony w urzędzie patentowym. Za jego wykorzystanie w celach komercyjnych trzeba płacić – dodaje Borzdyńska. Wykorzystanie wizerunku tego obiektu może kosztować aż 120 tysięcy złotych.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
