Według ustaleń tabloidu, pozwy będą dotyczyły słów wypowiedzianych przez Owsiaka pod jej adresem na tegorocznym Przystanku Woodstock. – Niech pani spróbuje seksu – zwrócił się Owsiak podczas festiwalu do posłanki. – Poczuje pani motyle w brzuchu, poczuje pani rozluźnione plecy. Poczuje pani kwiat we włosach, a przez to w głowie też się może poukładać – dodawał, odnosząc się w ten sposób do słów Pawłowicz z 2014 r., kiedy stwierdziła, że na Woodstocku „dochodzi do szczucia na Kościół” i promuje się wartości satanistyczne.
To jednak nie wszystko, ponieważ posłanka chce także ukarania Owsiaka za ośmieszającą jej osobę akcję internetową. Akcja nosiła nazwę "Ruch Wypier. Krystyny Pawłowicz w Kosmos" i było o niej głośno trzy lata temu. Bloger Matka Kurka ujawnił że za jej organizację odpowiedzialna była WOŚP, a polegała ona m.in. na rozszyfrowaniu na koszulkach skrótu "R.W.K.P.W.K".
Informację o złożeniu pozwów potwierdził w rozmowie z "Super Expressem" pełnomocnik Pawłowicz. – Mogę potwierdzić, że dwa pozwy cywilne będą dotyczyły wypowiedzi Jerzego Owsiaka na Przystanku Woodstock, a także skandalicznego ośmieszania Krystyny Pawłowicz w internecie. Dodatkowo składamy prywatny akt oskarżenia, z art. 216 kk, w sprawie znieważenia posłanki – powiedział mec. Artur Wdowczyk.
Sam Owsiak nie odniósł się do sprawy.