Hierarcha zapytany o inicjatywę "Zatrzymaj aborcję" stwierdził, że przepisy dotyczące ochrony życia należy zmienić, ponieważ prawo jest normatywne, a więc ukazuje co jest dozwolone, a co zakazane. Arcybiskup Hoser wskazał jednocześnie, że należy mieć świadomość, że zmiana prawa nie zmieni radykalnie sytuacji, ponieważ ma dość ograniczoną skuteczność. – Zmienić się musi każdy człowiek – zaznaczył. Duchowny tłumaczył, że "każdy z nas musi odkryć świętość życia, każdy musi o to życie walczyć, każdy człowiek musi odmówić pokusie aborcji i niwelować wszystkie uwarunkowania aborcji, z wszystkim, co degraduje życie, także z eutanazją".
Abp Hoser podkreślił także, iż żadne przepisy nie zwalniają żadnego człowieka z obowiązku sumienia i walki o życie. Jak zauważył, społeczeństwo składa się z poszczególnych jednostek i żaden przepis nie załatwi wszystkiego. To właśnie ich postawa, jest zdaniem hierarchy, kluczowa.
Duchowny przyznał, że nie ma zbyt wielkich nadziei jeśli chodzi o rolę polityków we wprowadzaniu zmian chroniących życie. – Zbyt wielkich nadziei w politykach nie pokładam; zbyt często są koniunkturalni – ocenił.