Prokuratura w Opolu postawiała zarzuty 40-letniemu mężczyźnie, który wybił szybę w samochodzie posła Koalicji Obywatelskiej Witolda Zembaczyńskiego i miał mu grozić pozbawieniem życia.
Mariusz Cz. usłyszał zarzuty
Stanisław Bar Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu przekazał we wtorek, że Mariusz Cz. usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych wobec posła Witolda Zembaczyńskiego dotyczących pozbawienia życia i pobicia, zarzut uszkodzenia auta, a także zarzut posiadania amfetaminy.
Kontrola wykazała, że mężczyzna był trzeźwy. W trakcie przesłuchania powiedział, że zareagował na napis na samochodzie polityka, który go wzburzył jako niewłaściwy dla języka parlamentarzysty i chciał zwrócić na to uwagę. Za zniszczenie mienia grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności, za groźby i posiadanie narkotyków do 3 lat więzienia.
Prokurator zdecydował o zastosowaniu względem podejrzanego policyjnego dozoru i nakazu powstrzymania się od kontaktu z poszkodowanym, a także zakazu zbliżania się na mniej niż 5 metrów.
Groźby i uszkodzenie auta posła
Do zdarzenia doszło w niedzielę, kiedy poseł Koalicji Obywatelskiej Witold Zembaczyński prowadził działania związane z kampanią wyborczą. Na targowisku w Opolu polityk miał zostać zaatakowany słownie przez jednego z przechodniów. Później mężczyzna wybił szybę w jego aucie.
– Najpierw mówił, że mnie zaj**** i spali mojego busa. 15 minut później, kiedy wróciliśmy z targowiska, zastaliśmy taką sytuację: w busa został rzucony kamień, szyba została stłuczona. Jest to bezpośredni atak na opozycję – relacjonował Zembaczyński w nagraniu udostępnionym na portalu społecznościowym Facebook.
Deputowany KO o atak oskarża zwolennika Prawa i Sprawiedliwości lub Kukiz'15. – Ja wam tego nie odpuszczę – zapowiedział.
facebookCzytaj też:
Kukiz zapowiada pozew w trybie wyborczym