Mały, ale wariat. To określenie idealnie pasuje do kultowej japońskiej zabawki marki Suzuki. Popularny model po face liftingu zyskał nowy ekologiczny silnik 1.4 BoosterJet z układem tzw. miękkiej hybrydy.
Na szczęście „ekologiczna” ewolucja nie ujęła niczego z radości z jazdy.
Mimo znaczka „hybrid” towarzyszącego napisowi „sport” na klapie bagażnika auto nadal prowadzi się niczym rasowy gokart. A kolor nazwany fachowo Champion Yellow sprawia, że w mieście przyciąga wzrok zwłaszcza dzieci (tych małych i tych, które już dawno odebrały dowód osobisty). Podobać mogą się też sportowe akcenty, jak tylny zderzak z dyfuzorem czy podwójne końcówki wydechu. Na autostradzie auto budzi zaś zazdrość zwłaszcza właścicieli audi i beemek, którzy nie mogą znieść, że takie maleństwo nie tylko nie boi się lewego pasa, lecz także jeszcze potrafi ich wyprzedzić.