Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego i prokuratorzy przeszukali dziś warszawskie mieszkanie posła Platformy Obywatelskiej Stanisława Gawłowskiego. Jak informuje prokuratura, przeszukanie ma związek z podejrzeniem przyjęcia przez posła łapówek o wartości co najmniej 200 tysięcy złotych w czasie, kiedy pełnił funkcję wiceministra środowiska w rządach PO-PSL.
Czytaj też:
CBA w mieszkaniu Stanisława Gawłowskiego. Poseł PO ma usłyszeć pięć zarzutów
Celem jest zabezpieczenie rzeczy, które mogą stanowić dowód w sprawie. Prokuratura podkreśla, że na podejrzenie przestępstwa wskazuje obszerny i skrupulatnie zgromadzony materiał dowodowy, m.in. w postaci dokumentów, zeznań świadków i wyjaśnień podejrzanych.
Gawłowski nie został jeszcze zatrzymany, ponieważ chroni go immunitet poselski. Według doniesień dziennikarzy, funkcjonariusze CBA chcieli także przeszukać koszaliński dom polityka, jednak ten nie wyraził na to zgody.