„Jest w moim Kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny,
Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie,
Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny,
Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie”
– te piękne i mądre słowa Cypriana Kamila Norwida są ze mną od 7 roku życia, są ze mną bez względu na to, jak wyglądały nasze rodzinne choinki i jak wyglądało grono towarzyszących mi osób łamiących się w Wigilię biblijnym chlebem – zaczął premier Morawiecki.
Zwracając się do obywateli mówił: "Drodzy Państwo, Rodacy, dziś pragnę wszystkim w Ojczyźnie oraz Polakom rozsianym po całym świecie złożyć z serca najcieplejsze życzenia z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Te Święta to wyjątkowy czas, czas ciepła radości i nadziei; czas budowania tego co najważniejsze: życzliwości, bliskości, szacunku. To także czas dobra, które dajemy, które ofiarujemy drugiemu człowiekowi. Oby ten czas trwał w nas stale. Niech przy wigilijnym i świątecznym stole opłatek nas ze sobą rzeczywiście połączy. Pragnę wszystkim Polakom złożyć z serca płynące życzenia: żebyśmy wzmacniali więzi rodzinne i przyjacielskie, między rodzicami i dziećmi, razem z babciami i dziadkami, z siostrami i braćmi i innymi bliskimi. No i niech żadnego dziecka nie zawiedzie święty Mikołaj. A wszystkim dorosłym życzę spełnionej nadziei na lepsze jutro".