– Idę dość szybko, żeby złapać tramwaj, mija mnie facet, który krzyczy do mnie "ty pedale", "ty ubeku". Ja mówię, może porozmawiamy, może pan mnie z kimś myli, o co chodzi? I wtedy zaczyna mnie kopać – relacjonuje w rozmowie z Polsat News. Pieczyński opowiada, że kiedy napastnik zaczął go kopać, ten zaczął się bronić. – Odepchnąłem go, ale znów mnie kopnął. W w końcu udało mi się zrobić mu zdjęcie i wtedy uderzył mnie pięścią w twarz – dodaje. Aktor twierdzi, że mężczyzna który go zaatakował powiedział, że w innych krajach takich jak on się likwiduje. – Zapytałem - za co mnie tak nienawidzisz? Bo masz czerwoną kurtkę, bo masz 70 lat, a ubierasz się jak 14-latek – relacjonował.
Aktor zgłosił sprawę na policję. Mężczyzna, który zdaniem Pieczyńskiego go zaatakował - również. Z tą jednak różnicą że jego zdaniem to on był ofiarą aktora.