Co z pieniędzmi z abonamentu dla TVP? KRRiT: Problemy z misją publiczną

Co z pieniędzmi z abonamentu dla TVP? KRRiT: Problemy z misją publiczną

Dodano: 
Telewizja Polska, zdjęcie ilustracyjne
Telewizja Polska, zdjęcie ilustracyjne Źródło:PAP / Marcin Kmieciński
Według Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, TVP "nie wywiązywała się z realizowania misji publicznej".

Wskazany przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza na likwidatora TVP Daniel Gorgosz, wezwał przewodniczącego KRRiT do bezzwłocznego przekazania spółce wpływów z opłat abonamentowych. Chodzi o prawie 40 mln zł. Gorgosz wystosował pismo do szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego. Wcześniej jednak, 10 stycznia, KRRiT przyjęła uchwałę, w której przesunęła termin wypłaty środków z wpływów abonamentowych dla mediów na 12 lutego br. Rada uzasadniła to "chaosem prawnym powstałym w jednostkach publicznej radiofonii i telewizji wywołanym decyzjami Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego". Według likwidatora TVP, uchwała jest "rażącym naruszeniem prawa" – zarówno pod względem podstaw prawnych, jak i motywów.

Przewodniczący Rady, Maciej Świrski, stawia sprawę jasno – Daniel Gorgosz nie jest uprawniony, aby występować w imieniu TVP, a więc jego pismo nie zostanie rozpoznane.

Co z pieniędzmi z abonamentu dla TVP? KRRiT wydała oświadczenie

W środę rano Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji w obszernym komunikacie oceniła po przeprowadzonym monitoringu, że "TVP nie wywiązywała się z realizowania misji publicznej, ponieważ od 20 grudnia 2023 nie rozpowszechniała programów TVP3 Regionalna i programów tworzonych przez 16 Oddziałów Regionalnych Telewizji Polskiej, TVP Info i TVP World". W oświadczeniu czytamy także, że telewizja publiczna "nie dostarczała odbiorcom zaplanowanych głównych audycji informacyjnych, publicystycznych oraz usług".

Jak zauważono, zgodnie z Kartą Powinności na lata 2020-2024, ustaloną z Krajową Radą, nadawca powinien stale emitować 39 stacji, m.in. te, których nadawanie przerwano 20 grudnia. Poza tym w dokumencie wskazana jest konieczność zapewnienia odbiorcom dostępu do platform internetowych: TVP VOD, tvp.info, regiony.tvp.pl i aplikację TVP GO.

Przypomnijmy, ze portal internetowy TVP Info zniknął 20 grudnia, przywrócono go w połowie stycznia, wraz z kanałem youtube’owym stacji. Jeśli chodzi o TVP VOD od 20 grudnia zniknęły w niej źle oceniane przez nowe władze produkcje.

Spadek oglądalności TVP Info. Krajowa Rada:

Krajowa Rada zwraca również uwagę na ogromne spadki oglądalności "nowej" TVP. Jak wyliczono, TVP Info od 1 do 19 grudnia miało 366,3 tys. osób średniej oglądalności minutowej, a od 29 grudnia do 28 stycznia – 92,8 tys. W przypadku "Panoramy" nastąpił spadek z 1,03 mln widzów (przy emisji o 18.00 w TVP2 i TVP Info) do 399,9 tys., natomiast "19.30" od 22 do 28 stycznia miało 1,52 mln widzów, o 338 tys. mniej niż "Wiadomości" w pierwszych 19 dniach grudnia.

"Przed wyłączeniem TVP Info, telewizja publiczna miała 20,5 proc. udziału w całej rynkowej wielkości GRP. W dniach, w których wyłączony był publiczny program informacyjny, udział ten spadł do 13,5 proc. Telewizja Polska nie odzyskała całego udziału w GRP po ponownym włączeniu TVP Info. Udział ten pozostał mniejszy o 5 punktów procentowych" – czytamy w komunikacie KRRiT.

Krajowa Rada ubolewa też nad tym, że publiczny nadawca wciąż nie przekazał jej dokumentów dotyczących emisji stacji i programów oraz dostarczania usług internetowych od 19 grudnia do 26 stycznia.

Czytaj też:
Kolejna gwiazda "Wyborczej" z własnym programem w TVP Info
Czytaj też:
Rusin oskarża Stanowskiego i Kanał Zero o powiązania z PiS. "ZERO wstydu"

Opracowała: Małgorzata Puzyr
Źródło: Wirtualne Media / KRRiT
Czytaj także