Dramatyczna sytuacja miała miejsce w jednym z przedsiębiorstw pod Środą Wielkopolską. Kiedy pracująca w firmie nielegalnie Ukrainka dostała wylewu, właściciel przedsiębiorstwa zamiast wezwać karetkę, po dłuższym namyśle zaniósł ją do samochodu i wywiózł do pobliskiego parku. Kobietę położył na ławce i zadzwonił po policję, zgłaszając, że kobieta jest pijana.
Ukrainka – jak podaje Witold Horowski, konsul honorowy Ukrainy w Wielkopolsce – w Polsce pracuje nielegalnie, mieszka w mieszkaniu na terenie zakładu z dwoma nastoletnimi synami. Obecnie kobieta jest w stanie ciężkim, przebywa w zakładzie opieki zdrowotnej MSWiA w Poznaniu, jest przy niej siostra.
Konsul prosi o wsparcie dla kobiety, gdyż będzie ona potrzebowała długotrwałej rehabilitacji, a to niesie ze sobą koszty. Sprawą zajmuje się Państwowa Inspekcja Pracy oraz policja.