Urzędniczka ukrywała koszty koncertu Natalii Przybysz. Została odwołana

Urzędniczka ukrywała koszty koncertu Natalii Przybysz. Została odwołana

Dodano: 
Natalia Przybysz
Natalia Przybysz Źródło:PAP / Marcin Kmieciński
Dyrektor Ośrodka Kultury w Nadarzynie, która przez prawie rok odmawiała mieszkańcom informacji na temat koncertu Natalii Przybysz, finansowanego ze środków publicznych, straciła stanowisko – informuje Instytut Ordo Iuris.

Dzięki determinacji jednego z mieszkańców Nadarzyna i wsparciu prawników Ordo Iuris odwołano urzędniczkę wielokrotnie naruszającą przepisy ustawy o dostępie do informacji publicznej.

Dyrektor Nadarzyńskiego Ośrodka Kultury przez prawie rok odmawiała ujawnienia m.in. szczegółów dotyczących wydawania środków publicznych związanych z organizacją koncertu Natalii Przybysz – piosenkarki publicznie przyznającej się do zabicia swojego nienarodzonego dziecka w jednej z zagranicznych klinik aborcyjnych. Wielu mieszkańców oburzyło organizowanie wydarzenia muzycznego ze środków publicznych.

Mieszkańcy Gminy Nadarzyn wielokrotnie zwracali się w trybie dostępu do informacji publicznej do Nadarzyńskiego Ośrodka Kultury w celu uzyskania podstawowych informacji głównie na temat koncertu Natalii Przybysz, organizowanego przez Ośrodek Kultury. Urzędniczka powoływała się m.in. na klauzulę poufności oraz braku uzasadnienia interesu publicznego, ignorując tym samym m.in. wielokrotnie decyzje wydane przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze czy orzeczenia w kilku postępowaniach przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym.

– Instytut Ordo Iuris od lat walczy machiną urzędniczą, wobec której obywatele często pozostają bezbronni. W tym przypadku domagaliśmy się transparentności i jawności gospodarowania środkami publicznymi, dlatego wsparliśmy starania mieszkańców gminy, którzy nie mogli wyegzekwować od urzędnika podstawowych informacji na temat wydarzenia gminnego finansowanego ze środków publicznych – powiedział adwokat Bartosz Lewandowski, dyrektor Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris.

Jak wskazano w zarządzeniu wójta gminy Nadarzyn, odwołującym urzędniczkę: "Przyczyną odwołania jest ciężkie naruszanie podstawowych obowiązków na zajmowanym stanowisku i naruszenie przepisów prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem, polegające na wielokrotnym bezpodstawnym odmawianiu udostępnienia informacji (…), przekraczaniu terminu na udzielenie odpowiedzi oraz pozostawaniu w bezczynności pomimo kilkukrotnego uchylenia wydanych decyzji o odmowie udzielenia informacji publicznej przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Warszawie, stwierdzeniem bezczynności przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (…)".

Źródło: Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris
Czytaj także