Wielki pośrednik
  • Łukasz ZboralskiAutor:Łukasz Zboralski

Wielki pośrednik

Dodano: 
Jan Kulczyk
Jan Kulczyk Źródło: FOT. TOMASZ GOLA/SE/EAST NEWS
Prywatyzacja Ciechu SA nie jest jedyną, przy której działał Jan Kulczyk. Brał udział w sprzedaży wielu polskich firm. Jak się one skończyły?

Tej historii nie da się wytłumaczyć bez przypomnienia, jak Jan Kulczyk został bogatym przedsiębiorcą. Bo właśnie jako wielki biznesmen był dobierany przez polityków na partnera ogromnych transakcji sprzedaży narodowego majątku. A więc jak doszedł do olbrzymich pieniędzy? W sposób, który może marzyć się każdemu – pierwszy milion dostał od swojego ojca Henryka, który za PRL dorobił się fortuny, prowadząc biznes pomiędzy ojczyzną a Niemcami. Jak to było możliwe, że komunistyczne władze pozwalały jednemu człowiekowi prowadzić tak olbrzymie interesy, i to na styku dwóch krajów, nigdy nie zostało dobrze opisane. To rozdział, który jeszcze czeka na swoją książkę. Kulczyk senior z synem założyli w PRL jedną z pierwszych firm polonijnych. Wokół tych firm kręcili się wówczas ludzie, którzy po przełomie 1989 r. zostaną ważnymi biznesmenami czy politykami. W stanie wojennym Jan Kulczyk został prezesem izby skupiającej firmy polonijne.

Cały artykuł dostępny jest w 8/2018 wydaniu tygodnika Do Rzeczy.

Czytaj także