W wieku 78 lat zmarł Antoni Krauze, artysta, którego obrazy spinają dwie epoki: PRL oraz Polskę niepodległą – i jedną, i drugą ukazując bez upiększeń, prawdziwie oraz przejmująco.
Świetnym filmem Antoniego Krauzego – zaryzykowałbym nawet twierdzenie, że najlepszym – była „Prognoza pogody” z 1982 r. Obraz ten przeorał stan wojenny, co jednak paradoksalnie nie zaszkodziło mu, gdyż ta metaforyczna opowieść o 16 miesiącach polskiej quasi-wolności, czyli Karnawale Solidarności, nabrała po 13 grudnia jakby dodatkowej głębi. W każdym razie była to poważna, odpowiedzialna próba nawiązania dialogu ze społeczeństwem o tym, cośmy przeżyli między sierpniem 1980 a grudniem 1981 r. Kanwą „Prognozy pogody” było o 10 lat wcześniejsze opowiadanie Marka Nowakowskiego pt. „Zdarzenie w miasteczku”, z tym że zmienione, z przydaną mu mocną wolnościową metaforą.
Źródło: DoRzeczy.pl
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Do Rzeczy.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.