Jęki, tarzanie po podłodze, dziwne krzyki. Tak "wyczyszczono" Zachętę

Jęki, tarzanie po podłodze, dziwne krzyki. Tak "wyczyszczono" Zachętę

Dodano: 
Performance "Czyszczenie Zachęty"
Performance "Czyszczenie Zachęty" Źródło:TVN Warszawa / zrzut ekranu
Imitacja odgłosów sprzątania, tarzanie się po podłodze i jęki – tak wyglądał performans "Czyszczenie Zachęty".

W gmachu Galerii Zachęta w Warszawie zorganizowano w czwartek wieczorem performans "Czyszczenie Zachęty", Katarzyny Krakowiak–Bałki. Na miejscu obecni byli m.in. minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz i poseł Paweł Kowal z PO. Wydarzenie miało stanowić symboliczne "nowe otwarcie" galerii, związane ze zmianą jej kierownictwa.

twitter

– Autorytarny sposób zarządzania, ideologizacja programu i powrót do stęchłych poglądów zabrudziły gmach – przekonuje Anda Rottenberg w tekście kuratorskim dotyczącym performansu "Czyszczenie Zachęty". – Żywiołem głosów oczyścimy architekturę Zachęty, wpuścimy do niej świeże powietrze i obudzimy energię, by przygotować ją na nowe czasy – dodaje.

Z kolei Krakowiak-Bałka tak opowiada o swojej "sztuce": – Dla sztuki nie ma przestrzeni bez dostępu – wspólnie użyjemy akustyki tych miejsce w budynku Zachęty jako membrany zmiany.

Jak dodaje, "spotykamy się w Zachęcie, żeby zamanifestować potrzebę tworzenia razem, podkreślając znaczenie miejsca, w którym jesteśmy, i jego historię. Wydobywamy z Zachęty nowy głos, skupiając się przede wszystkim na pracy".

"W czwartkowy wieczór cały gmach: sale wystawiennicze, biura, dach a nawet wnętrze jednej z szaf rozbrzmiewały głosami kilkunastu śpiewaczek i śpiewaków. Wśród nich były soprany i alty, tenory i barytony, głosy operowe i popowe. Artyści interpretowali partyturę opartą na transkrypcji odgłosów sprzątania: szorowania, odkurzania, froterowania, wietrzenia wnętrz" – opisuje portal tvn24.pl.

Minister Sienkiewicz odwołał dyrektora galerii Zachęta

Przypomnijmy, że pod koniec grudnia minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz odwołał Janusza Stanisława Janowskiego z pełnionej funkcji dyrektora Zachęty – Narodowej Galerii Sztuki.

Były szef MKiDN Piotr Gliński komentował wtedy, że "nowa władza, znowu łamiąc prawo, odwołała właśnie dyrektora Zachęty dr. Janusza Janowskiego. Miał ważny kontrakt do końca 2025 roku. Siłowego przejmowania Polski ciąg dalszy. Demokratura Tuska".

"Jednym z głównych powodów decyzji Ministra było niewywiązanie się przez dyrektora z jednego z podstawowych obowiązków statutowych – stworzenia i realizacji strategii instytucji kultury, co uniemożliwiło realizację statutowych zadań Zachęty – upowszechniania sztuki współczesnej we wszystkich jej aktualnych przejawach, traktowanej jako istotny element kultury i życia społecznego" – wskazywał resort kultury.

Czytaj też:
Niemiecki dziennik zachwycony Sienkiewiczem. "Koniec indoktrynacji w polskiej kulturze"
Czytaj też:
MKiDN rezygnuje z inwestycji w kulturę. Nie będzie nowej siedziby Polskiej Opery Królewskiej

Źródło: X / tvn24.pl
Czytaj także