Protest rozpoczął się o godz. 12.30 na Placu Zamkowym. Trasa manifestacji wiodła przez Krakowskie Przedmieście na Plac Piłsudskiego, gdzie już rozpoczęła się budowa monumentu,
Uczestnicy wydarzenia mówili, że sprzeciwiają się inicjatywie budowy pomnika z pominięciem konsultacji społecznych i władz samorządowych. Jak relacjonuje TVN Warszawa, podczas protestu padła również zapowiedź organizacji "wojewodnic".– Skoro Prawo i Sprawiedliwość ma swoje miesięcznice, to oni z kolei chcieliby spotykać się regularnie przed urzędem wojewódzkim – relacjonowała dziennikarka stacji. Protestujący zachęcali także do wysyłania wojewodzie pocztówek wyrażających sprzeciw wobec planów budowy pomnika smoleńskiego.
Na manifestacji pojawiły się transparenty z takimi hasłami, jak: "Plac Piłsudskiego nie dla Kaczyńskiego", "Place, ulice, urzędy, dla mieszkańców, nie dla polityków", "Warszawiacy! Plac jest nasz!".