Sprawa sędziego Szmydta. Interpol odmówił polskim władzom

Sprawa sędziego Szmydta. Interpol odmówił polskim władzom

Dodano: 
Tomasz Szmydt
Tomasz Szmydt Źródło:PAP / Rafał Guz
Interpol odmówił ścigania czerwoną notą przebywającego na Białorusi byłego sędziego Tomasza Szmydta.

Interpol wskazał, że powodem odmowy był brak zezwolenia na przetwarzanie za pośrednictwem swoich kanałów informacji dotyczących działań przeciwko bezpieczeństwu państwa. Informację podała Komenda Główna Policji, a za nią Polska Agencja Prasowa.

Czerwona nota to kategoria oznaczająca poszukiwania w celu aresztowania i ekstradycji. Za byłym sędzią wydano także list gończy, a także wystąpiono o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania.

Na Szmydzie ciąży zarzut szpiegostwa. Chodzi o art. 130 par. 1 Kodeksu karnego, który mówi, że kto bierze udział w działalności obcego wywiadu albo działa na jego rzecz przeciwko Polsce, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż pięć lat. Ponadto art. 130 par. 5 Kodeksu karnego stanowi, że jeśli tego czynu dopuści się funkcjonariusz publiczny, to kara wynosi od ośmiu lat więzienia do dożywocia.

Ucieczka sędziego

Tomasz Szmydt poprosił władze Białorusi o "opiekę i ochronę". 6 maja na konferencji prasowej w Mińsku przekonywał, że musiał opuścić Polskę, ponieważ nie zgadza się z działaniami władz w Warszawie wobec Republiki Białorusi i Federacji Rosyjskiej.

Szmydt opublikował na swoim profilu w serwisie X pismo skierowane do prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego i do wiadomości prezydenta RP oraz Krajowej Rady Sądownictwa w sprawie zrzeczenia się funkcji sędziego. Napisał, że to wyraz "protestu przeciwko niesprawiedliwej i krzywdzącej polityce prowadzonej przez władze Rzeczypospolitej Polskiej wobec Republiki Białorusi i Federacji Rosyjskiej".

8 maja Sąd Dyscyplinarny przy Naczelnym Sądzie Administracyjnym uchylił immunitet Szmydta, zezwolił na jego zatrzymanie i na zastosowanie wobec niego tymczasowego aresztowania oraz zawiesił go w czynnościach. Tego samego dnia rzecznik NSA poinformował, że Szmydt nie jest już sędzią. Jego oświadczenie o zrzeczeniu się urzędu sędziego przyjął prezes NSA.

Czytaj też:
"Wykorzystują kogoś, kto jest oszustem". Kaczyński zaczepiony na sejmowym korytarzu
Czytaj też:
"Jaka zdrada?". Zdumiewające słowa Szmydta

Opracował: Marcin Bugaj
Źródło: PAP
Czytaj także