– Pan prezydent oczywiście ma prawo wetować ustawy, ale mojego głosu już nie ma – powiedział szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów Marek Suski na antenie Superstacji. W ten sposób komentował decyzję Andrzeja Dudy o zawetowaniu ustawy degradacyjnej.
Do tych słów odniósł się dzisiaj rzecznik prezydenta. – Jeżeli minister Suski będzie startował [w 2020 roku], to będzie głosował na siebie i w tym sensie nasza praca, żeby go przekonać, będzie przeciwskuteczna – mówił. – Są tacy politolodzy i eksperci, którzy mówią, że jeżeli wystartuje Suski, sytuacja jest rozstrzygnięta w pierwszej turze – dodał ironicznie.
Łapiński ocenił, że rządzący obóz dostał ostatni "zadyszki" i w tej sytuacji nie ma sensu podgrzewać tematu ustawy degradacyjnej.
Czytaj też:
"Zrobił co do niego należało". Schetyna o decyzji DudyCzytaj też:
PiS nie poprze Dudy w 2020? Suski: Wszystko możliwe. Prezydent coraz bardziej zaskakuje