Andrzej Duda przyjechał w sobotę do Kijowa. Jego kancelaria poinformowała, że ma to związek z 33. rocznicą uzyskania przez Ukrainę niepodległości. "Prezydent RP bierze udział w obchodach" przekazała KPRP. Jak poinformował Polsat News Duda spotka się z prezydentem Zełenskim.
Dzień Niepodległości Ukrainy. Andrzej Duda w Kijowie
Wyjazd prezydenta Dudy na Ukrainę, podobnie jak cztery wcześniejsze od czasu wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej, była trzymana w tajemnicy.
Na krótkim nagraniu opublikowanym przez kancelarię głowy państwa widać, jak polski prezydent wysiada z pociągu Kolei Ukraińskich i wita się z przedstawicielami państwa na dworcu.
Dzień Niepodległości Ukrainy przypada w rocznicę uchwalenia Deklaracji Niepodległości przez Radę Najwyższą Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Nastąpiło to w 1991 roku i od tego czasu kraj uzyskał niezależność, występując z ZSRR. Pierwszymi krajami, które uznały ukraińską niepodległość, były Polska i Kanada; uczyniły to 2 grudnia 1991 roku.
Wojna rosyjsko-ukraińska
24 lutego 2022 r. prezydent Rosji Władimir Putin wysłał wojska na Ukrainę w odpowiedzi na prośbę przywódców samozwańczych republik Donieckiej i Ługańskiej, które wcześniej Rosja uznała za niepodległe i podpisała z nimi umowy o współpracy i wzajemnej pomocy.
Inwazję rosyjskich wojsk na Ukrainę poprzedziło telewizyjne wystąpienie Putina, w którym poinformował, że podjął decyzję o przeprowadzeniu "specjalnej operacji wojskowej" w celu ochrony osób "cierpiących nadużycia i ludobójstwo przez reżim kijowski".
Wbrew planom Kremla, rosyjski atak nie dał szybkiego zwycięstwa i przerodził się w długotrwałą wojnę, która z nieznacznymi zmianami linii frontu, ale z bardzo dużą intensywnością i liczbą ofiar po obu stronach, trwa do dzisiaj.