Urodzony w roku 1944, wzrastający w antykomunistycznym środowisku, świetnie wykształcony wychowanek warszawskiej szkoły historyków idei, ostentacyjnie zwracający się ku prawicowej tradycji polskiej myśli politycznej, niepokojący salony swymi zainteresowaniami, twórca antologii pism krakowskich Stańczyków, autor monografii Giedroyciowych pism z lat 30. XX w., „Buntu Młodych” i „Polityki”. (…)
No tak, był Marcin Król wielką nadzieją prawej strony. Z pociągłą twarzą, z książką Hannah Arendt pod pachą, w tweedowej marynarce, z uśmiechem lekceważenia dla ideologicznych szaleństw niósł nadzieję.
Wcześnie zetknąwszy się z autorytarną osobowością Adama Michnika, na własnej skórze doświadczywszy zaciekłości, z jaką lewica laicka starała się zdominować życie opozycji, zdawał się umiejętnie grać z fobia- mi salonu, impregnowany na jego umizgi i ataki.
Ale wszystko się rozwiało, wszystko sparciało. A sam Król? Uczestnik Okrągłego Stołu, potem współtwórca kampanii wyborczej Tadeusza Mazowieckiego, stał się dziwacznym dość, zabłąkanym osobnikiem legitymizującym swą postawą politykę mainstreamu. (…)