Osobiście mam nadzieję, że większość narodu nie pójdzie 6 września do urn. Sam tak zrobię i zbojkotuję idiotyczny pomysł spanikowanego Bronisława Komorowskiego. Wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych w Polsce przyniosłoby bowiem same straty.
Widać teraz w Polsce natrętną manię „reformatorską”. Liczni ludzie głoszą hasła likwidacji powiatów albo Senatu, ograniczenia liczby posłów albo ich kadencji (kuriozum w skali świata!). Do natręctw „reformatorskich” należy zaliczyć też działalność misjonarską zwolenników JOW. W wielu przypadkach ma to charakter zaangażowania parareligijnego, co oczywiście nie ułatwia racjonalnej debaty. (...)
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda