– To jest nagroda dla wszystkich, którzy przy tym filmie pracowali. Paweł, a tobie dziękujemy za to, że pozwoliłeś nam przekraczać wszystkie granice i zabrałeś nas w podróż na drugą stronę, bo tam jest lepszy widok – mówiła podczas wczorajszej uroczystości producentka nagrodzonego filmu – Ewa Puszczyńska, zwracając się do reżysera "Zimnej wojny". Pawlikowski nie mógł osobiście odebrać nagrody.
"Zimna wojna" opowiada historię miłosną osadzoną w realiach stalinowskiej Polski. W rolę głównych postaci wcielają się Tomasz Kot i Joanna Kulig. Prawa do „Zimnej wojny” zostały sprzedane do imponującej liczby terytoriów, obejmujących kraje Ameryki Północnej (USA i Kanada), Europy (m.in. Wielka Brytania, Francja, kraje Beneluxu, Niemcy, Włochy, Grecja, Austria, Hiszpania, Portugalia, Czechy, Skandynawia, Turcja), Azji (Chiny, Japonia, Korea Południowa) czy Australii i Nowej Zelandii.
Amazon, amerykański dystrybutor filmu, już teraz zapowiedział, że premiera „Zimnej wojny” w USA odbędzie się pod koniec grudnia, czyli tuż przed głosowaniem nad nominacjami do nagród Akademii.
Czytaj też:
Pół miliona widzów "Zimnej wojny". Sukces filmu Pawlikowskiego