"W takim państwie dziś żyjemy". Stuhr o "głupocie podszytej strachem przez władzą"

"W takim państwie dziś żyjemy". Stuhr o "głupocie podszytej strachem przez władzą"

Dodano: 
Maciej Stuhr
Maciej Stuhr Źródło: PAP / Stach Leszczyński
Z taką głupotą będziemy się coraz częściej spotykać. (...) Głupotą podszytą strachem przed władzą - twierdzi Maciej Stuhr.

Aktor odniósł się na portalu społecznościowym do wycięcia przez TVP wypowiedzi Wojciecha Smarzowskiego na temat Jacka Kurskiego i informacji przekazanej przez prezesa Telewizji Polskiej dotyczącej tego, dlaczego do takiej sytuacji doszło.

"Prezes Kurski tłumaczy wycięcie Wojtka Smarzowskiego z relacji gdyńskiej nie cenzurą, a głupotą. Myślę, że to akurat może być prawda. I myślę, że z taką głupotą będziemy się coraz częściej spotykać. Głupotą dziennikarzy państwowych mediów, dyrektorów Radia Gdańsk, wszelakich działaczy różnego szczebla, urzędników, biznesmenów, prezesów, a także sędziów, adwokatów, prokuratorów,itd. Głupotą podszytą strachem przed władzą. Żeby przypadkiem nie podpaść wszechmocnej władzy, i nie musieć potem odpowiadać za jeden niesłuszny żart za daleko... W takim państwie dziś żyjemy" – napisał na Facebooku Maciej Stuhr.

facebook

Smarzowski ocenzurowany w TVP

W sobotę odbyła się gala wręczenia nagród festiwalu filmowego w Gdyni. Transmisję z półgodzinnym opóźnieniem realizowała TVP Kultura. Film "Kler" Wojciecha Smarzowskiego otrzymał nagrodę specjalną i nagrodę publiczności.

Odbierając wyróżnienie, Smarzowski zażartował: – W tej swojej pysze myślałem, że może tym razem nagrodę wręczy mi prezes TVP. Uczestnicy gali finałowej wybuchnęli śmiechem, a na sali rozległy się oklaski. – Chciałem tylko podziękować aktorom, ekipie, producentowi, ko-producentom, mojej żonie. Dziękuję bardzo – dodał reżyser "Kleru".

Tego fragmentu wypowiedzi Smarzowskiego nie zobaczyli widzowie Telewizji Polskiej, ale nagranie trafiło do internetu i mediów społecznościowych. TVP zarzucono cenzurę. Napisała o tym na Twitterze m.in. Małgorzata Kidawa-Błońska z PO.

"Prezes może cenzurować TVP, ale z całą Polską nie da rady #wolnemedia" – stwierdziła wicemarszałek Sejmu. Na jej wpis odpowiedział Jacek Kurski.

"Przykro mi, że Panią rozczaruję: nie cenzura a nadgorliwość i głupota. Osoba odp. za samowolne wycięcie zdania W. Smarzowskiego na mój temat poniesie surowe konsekwencje. Ma pani też dość mgliste pojęcie o tym, co mogłoby mnie przestraszyć. A 'wycięte' zdanie dziś w @WiadomosciTVP" – zapowiedział szef Telewizji Polskiej.

Czytaj też:
Smarzowski ocenzurowany w TVP. Jest reakcja Kurskiego

Źródło: Facebook
Czytaj także