Dalsze istnienie Unii Europejskiej w obecnym kształcie stoi pod znakiem zapytania. Nie wiadomo, czy pod naporem imigrantów uda się ocalić strefę Schengen i wspólną walutę.
Już nie tylko węgierski premier Viktor Orbán i polska prawica ostrzegają przed zagrożeniem, które stanowi dla naszej cywilizacji wielka wędrówka ludów przez Morze Śródziemne. Takie głosy słychać dzisiaj w wielu krajach naszego kontynentu.
Premier Holandii twierdził w drugiej połowie listopada w wywiadzie dla mediów międzynarodowych, że Unia Europejska może podzielić los Cesarstwa Rzymskiego, jeśli nie upora się szybko z tym problemem. – Jak wszyscy dobrze wiemy z czasów Cesarstwa Rzymskiego, wielkie imperia upadają, jeśli ich granice nie są dobrze strzeżone – powiedział Mark Rutte. Kilka dni później, na szczycie w Brukseli, państwa Unii Europejskiej uzgodniły z Turcją, że w zamian za pomoc w zatrzymaniu wypływu emigrantów z plaż tureckich Turcja otrzyma 3 mld euro pomocy finansowej na potrzeby uchodźców znajdujących się na jej terytorium, obiecano jej także zniesienie reżimu wizowego i wznowienie rozmów akcesyjnych. (...)
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.