"Kler" Wojciecha Smarzowskiego bije kolejne rekordy popularności. Okazuje się jednak, że może to być powodem, przez który twórcy będą zmuszeni oddać dotację.
"Kler" jest niewątpliwie jednym z największym hitów kinowych ostatnich lat. W weekend otwarcia obejrzało go niemal milion widzów. Portal Money.pl szacuje, że film zarobił już prawie 10 mln zł.
Koszt produkcji wyniósł również ok 10 mln zł, z czego 3,5 mln zł twórcy otrzymali od PISF. Oznacza to, że film zwrócił się już twórcom niemal w całości. Zgodnie z ustawą o kinematografii producent będzie musiał teraz oddać dotację.
W przeszłości taki los spotkał m.in. film "Bogowie" czy "Moje córki krowy".
Czytaj też:
Jan Olszewski: „Jak trwoga to do Boga”. Polacy przypomną sobie o roli KościołaCzytaj też:
"Właściwy człowiek na właściwym miejscu". Urban na uroczystej premierze "Kleru"
Źródło: Money.pl