Pięć lat po słynnej wojnie Donalda Tuska z kibicami piłkarskimi, której kultowym symbolem stało się hasło: „Donald matole, twój rząd obalą kibole”, najaktywniejsi fani piłki nożnej, tzw. ultrasi, znów znaleźli się w samym centrum politycznej burzy. Wszystko przez transparent, jaki kilkanaście dni temu wywiesili na swoim sektorze kibice warszawskiej Legii. Napisali na nim: „KOD, Nowoczesna, GW, Lis, Olejnik i inne ladacznice – dla was nie będzie gwizdów, będą szubienice”. (...)
Polityczno-medialna zawierucha wokół jednego transparentu zatacza coraz szersze kręgi. Doszło nawet do starcia władz warszawskiej Legii z bliską jej dotąd stacją TVN. Na początku ubiegłego tygodnia zarząd TVN SA na facebookowym profilu ogłosił, że zrywa wszelką współpracę z władzami Legii, której zarzucił bierność wobec kibicowskich działań. Stacja wspólnie z klubem przygotowywała 30-odcinkowy serial „(L)egenda” związany ze stuleciem warszawskiego zespołu. Oświadczenie żyło w mediach, po czym w środę władze Legii przystąpiły do kontry. Zarząd warszawskiego klubu wydał swoje oświadczenie, z którego wynika, że to nie TVN SA zrywa współpracę z Legią, ale jest odwrotnie. Dlaczego? Za „inspirowanie przezeń publikacji prasowych godzących w dobre imię Legii Warszawa”. Zarząd Legii w mocnych słowach oskarżył też TVN o próbę „wmieszania klubu w bieżący spór polityczny”. (..)
FOT. ANDRZEJ IWAŃCZUK/REPORTER
Zostań współwłaścicielem Do Rzeczy S.A.
Wolność słowa ma wartość – także giełdową!
Czas na inwestycję mija 31 maja – kup akcje już dziś.
Szczegóły:
dorzeczy.pl/gielda