16-letnia dziewczyna i 27-letni mężczyzna z powiatu mikołowskiego trafili do szpitala w Katowicach z objawami zatrucia dopalaczami – podaje serwis mikolow.naszemiasto.pl.
Jak informują dziennikarze portalu, prawdopodobnie jedna z osób, które trafiły do szpitala w Katowicach, znała którąś z ofiar dopalaczy z Mikołowa (w święta prawdopodobnie po zażyciu dopalaczy zmarło tam troje ludzi).
16-latka i 27-letni mężczyzna, którzy trafili do szpitala pochodzą z powiatu mikołowskiego. Według doniesień mediów, życiu ten dwójki nie zagraża niebezpieczeństwo, ale policja i lekarze sprawdzają teraz co zażywali poszkodowani oraz co łączyło ich z trojką osób, które prawdopodobnie zatruły się dopalaczami w święta.
W związku ze śmiercią trzech osób z Mikołowa, policja zatrzymała na razie trójkę podejrzanych.
Czytaj też:
Gniezno: 47-latek ugodził brata nożem, grozi mu dożywocieCzytaj też:
Trzy osoby nie żyją. Tragedia w Mikołowie na Śląsku