– W "Zimnej wojnie" znalazłam własne przeżycia, choć wychowałam się w zupełnie innych czasach, innym miejscu niż bohaterowie. Doskonale znam to bycie w ruchu, potrzebę ucieczki do lepszego świata, marzenie o tym, że gdzieś indziej jest lepiej, że stać mnie na więcej, niż daje mi miejsce, w którym się urodziłam – mówiła w rozmowie z "Urodą Życia" pochodząca z Włoch aktorka.
– Piękna, wspaniale opowiedziana historia – podkreśliła, mówiąc o filmie Pawła Pawlikowskiego.
Bellucci przyznała, że nie miałaby nic przeciwko współpracy z polskim reżyserem.
Polecamy Państwu „DO RZECZY+”
Na naszych stałych Czytelników czekają: wydania tygodnika, miesięcznika, dodatkowe artykuły i nasze programy.
Zapraszamy do wypróbowania w promocji.
