"Od kilkudziesięciu godzin urzędnicy w całym kraju obsługujący aplikację ŹRÓDŁO mają kłopoty z rejestracją zgonów. Specjaliści Centralnego Ośrodka Informatyki intensywnie pracują nad usunięciem awarii. Problem zostanie rozwiązany dziś (22.08) w godzinach popołudniowych. Za utrudnienia serdecznie przepraszamy" - taki komunikat pojawił się wczoraj na stronie Centralnego Ośrodka Informatyki.
Niestety nie udało nam się dowiedzieć, co było przyczyną awarii. Rzecznik prasowa COI Katarzyna Jedlińska zapewniła, że problem został zidentyfikowany i jeszcze wczoraj została wgrana właściwa wersja, która miała umożliwić prawidłowe działanie aplikacji.
W związku z tym, że problem dotyczy rejestracji zgonów i nie było możliwości przetestowania wszystkiego w wersji produkcyjnej, należało czekać na otwarcie wszystkich urzędów, aby mieć pewność, że aplikacja jest już naprawiona. - Wszystko jest w porządku, wszystko działa. Ale póki co jesteśmy na posterunku i monitorujemy sytuację - poinformowała rzecznik prasowa COI.
"W Ministerstwie Cyfryzacji nie dzieje się najlepiej"
Cała sytuacja jest zdaniem Cezarego Gmyza kolejnym dowodem na to, że w Ministerstwie Cyfryzacji nie dzieje się najlepiej. - Od dłuższego czasu odnoszę wrażenie, że coś niedobrego dzieje się w Ministerstwie Cyfryzacji. W ostatnim czasie zmieniła się dyrektor Centralnego Ośrodka Informatyki. To czwarta zmiana na tym stanowisku w ciągu ostatniego roku - wskazywał na antenie TV Republika dziennikarz tygodnika "Do Rzeczy".
Gmyz wyraził także obawy co do ostatnich propozycji resortu kierowanego przez Annę Streżyńską. - Te pomysły, które rodzą się w ministerstwie nie są pomysłami, które wywołują mój zachwyt. Oddanie całej polskiej tożsamości elektronicznej w ręce banków nie jest dobrym pomysłem. To podmioty, które kierują się żądzą zysku, niektórzy mówią, że chciwością. (...) Polska informatyzacja powinna iść w innym kierunku - ocenił.
amp
Fot. FLICKR/IVAN DAVID GOMEZ ARCE/CC BY 2.0